• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

besia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

... TE PLAMY ...

Czynnosć tak błaha, niewiele znaczaca, i niezwykle ulotna w swojej skutecznosci gdy powiazać ja z lnem...
Prasowanie.
Sposród sterty ubrań - lnianych, lnianych, lnianych - wyciagam sukienkę. Czuję ciepło i cudowny zapach rozgrzanej tkaniny. Wygładzam dłońmi... A po chwili dociera do mnie, że to TA SUKIENKA. I myslę: jakie to głupie. Tyle razy wczesniej, i tyle razy później miałam ją na sobie, a nadal myslę o niej TA SUKIENKA. A przecież... zawsze ja lubiłam. Więc skad, skad to ciepło napływajace do oczu?
Już czas.
Wiem, że już czas odplamić ja ze wspomnień - tak aby zmieniła swój szafowy status TEJ SUKIENKI na przyporzadkowanie do szeregu tych sukienek.

Albo zaplamić innymi wspomnieniami. Goracymi, namiętnymi, zmysłowymi. Ona tak wygląda, że nadaje się idealnie do takiego własnie ciągu skojarzeń. Niech nadal będzie TA SUKIENKA, ale TA SUKIENKA już w innym kontekscie.
Jakie to proste.
A nadal w niezrozumiały sposób boję się ja założyć.
A przecież dotyk sprany minimum dziesięciokrotnie...
Ciii... szeptem do samej siebie.


 

15 września 2003   Komentarze (8)
Fanaberka
24 września 2003 o 20:24
Besia, jesteś tam?
zmieniona...
19 września 2003 o 01:03
ciezko jest zmienic TE CIUCHY I INNE PRZEDMIOTY na cos zupelnie przecietnego..
BłękitnaGlina
18 września 2003 o 09:02
moc wspomnień
craki
16 września 2003 o 22:15
Po co sie meczyc praniem. A nie mozna poprostu jej wypierniczyc na smietnik ? Kupic nowa i juz. ale po co , lepiej wciaz zyc wspomnieniami, takie sa wlasnie b... Ja tam dziurawych skarpet nie ceruje.
naamah
15 września 2003 o 22:15
Mocno się trzyma i raczej jeszcze długo nie spierze... ale może to nie jest takie złe.
kasiczka
15 września 2003 o 20:35
mam identycznie!u mnie najbardziej nasączone"plamami"są staniki...nie potrafię się od tego uwolnić..
Fanaberka
15 września 2003 o 13:41
To nie plama, tylko taki znak wodny - niewidoczny dla przeciętnych, mogą go dostrzec tylko ci, którzy wiedzą o jego istnieniu i potrafią odpowiednio spojrzeć. A czy możliwe jest wywabienie znaku wodnego?
harley
15 września 2003 o 10:48
Większość ciuchów, to TE. I nie jestem pewna czy konieczne jest wywabianie plam.

Dodaj komentarz

Besia | Blogi