• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

besia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

śMIETANKA KRETYNIZMU

Tak – zdaję sobie sprawę, że to wszystko moja wina. Mogłam się lepiej postarać, mogłam być bardziej spontaniczna, czy ja to nazywasz… Mogłam nie być taka drobnostkowa. W końcu mamy XXI wiek i należy być szablonowym. To w dobrym guście. Nie wiem tylko, czy miewasz wrażenie, iż nieco wyrachowane to twoje szaleństwo. Bo ja owszem – i to nawet bardzo często.

Tak… sprawy się czasem za bardzo komplikują – pomyślałam pewnego pięknego lecz nieświeżego poranka. Znacie na pewno takie poranki… To wtedy, kiedy poduszka zdaje się być jedyną miłością życia. Niestety, gdy przychodzą za często pojawia się również coś w rodzaju mentalnego niesmaku w ustach i chce się go jakoś spłukać. To zaś pociąga za sobą szeroką pojętą aktywność, która podczas takich poranków jest złem wcielonym. Co tu dużo mówić – bardziej do dupy być nie może… Więc kiedy sprawy na dodatek się komplikują, to mamy już do czynienia  z istną starozytną tragedią…

Najgorsze, co może się przydarzyć człowiekowi, to mieć odrobinę ambicji w momencie, gdy całe otaczające go grono nie ma jej ani krzty. A jeszcze gorzej wtedy, jeśli okazuje się, że wszyscy mają ogólne cele i uzywają jednakowych środków, by je osiągąć. Nic nie ma porównania z uczuciem obrzydzenia na myśl, że zostaliśmy wepchnięci na jedne szyny z całą śmietanką kretynizmu – zbyt wielką, aby znosić jej istnienie z godnością należną gatunkowi homo sapiens…

Tylko proszę – nie piszcie mi, że piszę znów za trudno i zawile… Nie piszcie wtedy nic…

 

16 kwietnia 2003   Komentarze (10)
kasiczka
22 kwietnia 2003 o 20:12
ja chce nową notkę !!!Kochana gdzie Ty się podziewasz tak długo???hmmm???
kasiczka
19 kwietnia 2003 o 22:04
wszystkiego dobrego Besiu ...Wesołych świąt!
jasne
19 kwietnia 2003 o 16:50
czytałam wczoraj, czytałam dziś, przeczytam jeszcze pare razy, może wreszcie to wychwyce. Czemu w czytaniu notek jest coś tak egoistycznego? Trzeba coś przeżyć samemyu, żeby zrozumieć?
heartland
18 kwietnia 2003 o 08:22
no, mozna też szukać bocznic albo celowo pozwalać aby w palenisku przygasło
harely
17 kwietnia 2003 o 20:14
Nie ma takiej siły żeby w te szyny wepchnąć jeśli tego nie chcesz, a nie chcesz.
naamah
17 kwietnia 2003 o 18:40
Od zawsze byłam przekonana, że już nie warto być szablonowym, a indywidualizm jest w cenie...
kontestator
17 kwietnia 2003 o 17:50
Powinnaś też zwiększyć czcionke bo się ciężko czyta !
kasiczka
16 kwietnia 2003 o 23:45
dodam tylko Besiu nie zmieniaj się dla nikogo!Bycie szablonowym i posiadanie"ogólnych celów, uzywajnie jednakowych środków, by je osiągąć" nie jest dla Ciebie.Więc czym tu sobie zawracać głowę?Powinnaś byc z siebie dumna!!!
bmp
16 kwietnia 2003 o 22:06
nie wiem dlaczego Ci jest głupio
kasiczka
16 kwietnia 2003 o 21:37
... :)

Dodaj komentarz

Besia | Blogi